W 2008 r. w koreańskim ogrodzie zoologicznym samiec lwa o wadze 110 kg zabił 90-kilogramową tygrysicę poprzez ugryzienie w szyję. Podobny przypadek miał miejsce w latach pięćdziesiątych XX wieku pod cyrkowym namiotem, kiedy lew nieoczekiwanie zeskoczył z wysokiego siedziska i pogryzł samicę tygrysa podczas przedstawienia. W związku z dynamiczną sytuacją związaną z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2 w województwie śląskim, nabór kandydatów na wolontariat w 2020 roku pozostaje zawieszony do odwołania. Wolontariat w Śląskim Ogrodzie Zoologicznym pozwoli Ci: poszerzyć wiedzę przyrodniczą oraz rozwinąć nowe umiejętności, Historia pumy Nubii poruszyła całą Polskę. Zwierzę zostało odebrane swojemu właścicielowi. Sąd Rejonowy w Zawierciu postanowił, że puma będzie teraz przebywać w Śląskim Ogrodzie Zoologicznym w Chorzowie. Orzeczenie zostało wydane m.in. w oparciu o opinię behawioralną i stanowiska dyrektorów zoologicznych w Poznaniu i Chorzowie. „W zoo nikt nie będzie od niej oczekiwał Fast Money. Najlepsze dowcipy o ZOO. Zwierzęta w ogrodzie zoologicznym – kawały o zwierzętach. Zapraszamy! 1. Wielki łeb i płaskie uszy – Dlaczego słonie mają takie wielkie głowy? – Żeby w ZOO nie mogły przecisnąć się przez kraty w ogrodzeniu. – A dlaczego mają takie płaskie uszy? – Bo często próbowały to robić. 2. Łapacz goryli i doberman Z ZOO uciekł goryl. Wezwano specjalistę od chwytania goryli. Po godzinie zjawił się ze strzelbą, kajdankami, prowadząc na smyczy psy dobermana. Dyrektor ZOO pyta: – Jak pan chce go schwytać? – Zwyczajnie. Pracownicy ZOO zlokalizują drzewo, na którym siedzi goryl. Pójdę tam razem z panem i dam panu strzelbę oraz kajdanki. Wejdę na drzewo i strącę goryla na ziemię. Doberman zaatakuje mu jądra, goryl zasłoni się rękami, a wtedy pan doskoczy i założy mu kajdanki. – W porządku. Ale po co ta strzelba? – Gdybym ja pierwszy spadł z drzewa, strzelaj pan do dobermana. 3. Nie karmić małp Dyrektor ZOO niepokojąc się o zdrowie małp, którym ludzie dawali słodycze, wywiesił na klatce kartkę z napisem: „Nie dawać małpom żadnych słodyczy. Dyrektor ZOO.” Następnego dnia znalazł w tym samym miejscu kartkę z napisem: „Nie zwracać uwagi na napis obok. Małpy.”. Dowcipy o ZOO 4. Ciekawski wielbłąd i mama Mały wielbłąd pyta mamę: – Mamusiu, po co mam te dwa garby? – Widzisz syneczku – tłumaczy wielbłądzica – w tych garbach gromadzimy wodę i dzięki temu dwa, a nawet trzy tygodnie, możemy iść przez pustynię. – Mamusiu, a po co nam takie długie rzęsy? – Dzięki tym rzęsom podczas burzy na pustyni piasek nie wpada nam oczu. – Mamusiu, jeszcze coś… – Słucham, syneczku? – A po co nam to wszystko, skoro my mieszkamy w ZOO? 5. Samica orangutana Wszelkie próby zapłodnienia samicy orangutana nie udają się. Męskich przedstawicieli gatunku kapryśna dama nie dopuszcza do siebie. Dyrektor ZOO jest bezradny. Pewnego dnia jakiś młody mężczyzna stanął przed klatką, a małpie oczy zachodzą mgłą i usiłuje wygiąć pręty kraty, by znaleźć się przy nim. Dyrektor ZOO próbuje delikatnie namówić faceta do randki z samicą orangutana i proponuje mu 1000 dolarów. Po długim namyśle mężczyzna zgadza się, stawiając jednak dwa warunki: – Po pierwsze – mówi – żadnej prasy! Po drugie: czy mogę te tysiąc dolarów zapłacić w ratach? 6. Hipopotam w ZOO W ogrodzie zoologicznym Jasia zaciekawiło, że przy hipopotamie, który ma szeroko rozdziawioną gębę, stoi zasmucony pracownik ZOO. – Chory? – pyta Jasio, wskazując na hipopotama. – Nie wiadomo. Weterynarz jeszcze stamtąd nie wrócił. Śmieszne dowcipy o ZOO 7. Jasio i ZOO Przychodzi Jasio ze szkoły i mówi: – Mamo, dzieci się ze mnie śmieją i mówią, że mamy w domu ZOO. – Nie Jasiu, to nieprawda. A teraz nakarm lwy, bo drażnią słonie. 8. Policjanci z małpką Ulicą idzie dwóch policjantów z małpką. Zauważył to oficer i wydaje im polecenie: – Zaprowadźcie małpę do ZOO. Nazajutrz oficer znów spotyka dwóch policjantów z małpką. – Przecież mieliście zaprowadzić ją do ZOO. – Byliśmy już wczoraj. Teraz idziemy z nią do kina. 9. Kaszlący słoń Dyrektor ZOO zauważył, że jeden ze słoni kaszle. Mówi więc do dozorcy: – Daj mu pan dwa wiadra ponczu (napój alkoholowy). Nazajutrz dyrektor pyta dozorcę: – Jak tam słoń? Zdrowy? – Zdrowy, ale teraz pozostałe słonie kaszlą. Najlepsze dowcipy o ZOO 10. Jurne małpy i wycieczka W ZOO przed klatką z małpami zatrzymuje się szkolna wycieczka. W pewnym momencie para małp zaczyna się kochać. Nauczycielka nie może odciągnąć dzieci od klatki, więc idzie po dozorcę i mówi: – Niech pan coś zrobi. Nie wypada, żeby dzieci przyglądały się tej rozpuście. Może pan im da herbatnika. – A pani by dla herbatnika przerwała w takim momencie? 11. Małpy grają w karty W ZOO do dozorcy podchodzi Jasio i mówi: – Proszę pana, w tamtej klatce małpy grają w karty. – No to co? One nie grają na pieniądze, tylko na banany. Dowcipy o ZOO: (c) / Wydawnictwo Superpress. Ogromny zbiór z dowcipami, setki kategorii. Zapraszamy do współpracy. Zobacz też: > Języki zwierząt ciekawostki > Ciekawostki o zwierzętach > Dowcipy o zwierzętach leśnych | Tags: Dobry Humor, dowcipy o gorylach, dowcipy o ZOO, zawały ZOO, kawały o ZOO, ZOO humor, ogród zoologiczny dowcipy, ogród zoologiczny humor, żarty o ZOO, dowcipy ogród zoologiczny, ZOO zwierzęta, zwierzęta w ZOO, goryl w ZOO, małpy w ZOO, ZOO anegdoty, anegdoty o ZOO, ogród zoologiczny śmieszne, ogrody zoologiczne humor, dowcip małpa, dowcipy małpy, dowcipy o wielbłądach, wielbłąd dowcip, kawały o gorylach, orangutan dowcipy, dowcipy o orangutanach, słonie dowcipy, słonie humor, dowcipy o zwierzętach, kawały o zwierzętach, najlepsze dowcipy, dowcipy i kawały, dowcipy o słoniach, dowcipy o hipopotamach, hipopotam humor, kawały o hipopotamach, dowcipy o małpach, kawały o małpach Please verify you are a human Access to this page has been denied because we believe you are using automation tools to browse the website. This may happen as a result of the following: Javascript is disabled or blocked by an extension (ad blockers for example) Your browser does not support cookies Please make sure that Javascript and cookies are enabled on your browser and that you are not blocking them from loading. Reference ID: #54bbae29-13a7-11ed-b269-695251534858 RóżneW pewnym ogrodzie zoologicznym żyła młoda małpa bardzo rzadkiego i cennego gatunku. Któregoś dnia podczas rutynowego badania weterynarz stwierdził, że małpa jest w stanie silnej depresji, która nieleczona doprowadzi ją do niechybnej śmierci. Powodem depresji jest brak partnera. Niestety, ani w krajowych, ani zagranicznych ogrodach zoologicznych nie było samca tego gatunku. W końcu dyrektor zoo przypomniał sobie o panu Mieciu, który karmił małpę i czyścił jej klatkę. - Może on, w końcu z małpą zżyty... - pomyślał i postanowił zaproponować panu Mieciowi trzysta złotych za stosunek z małpą. Wezwał go na dywanik i tłumaczy, że małpa musi mieć seks, inaczej zdechnie. - Czy zgadza się pan to zrobić za trzysta złotych? Pan Miecio na to, że i owszem, ale ma trzy warunki. - Po pierwsze, może przy tym być tylko jeden świadek, bo wstydliwy jestem. Po drugie, będę ją brał od tyłu. - OK, panie Mieciu, one lubią tylko od tyłu, sprawę świadka też załatwimy. A jaki jest trzeci warunek? - pyta lekko zaniepokojony dyrektor. - Chodzi o pieniądze... Te trzy stówy dam wam dopiero po wypłacie...

w pewnym ogrodzie zoologicznym 3 7